Wianki na cmentarz (edycja na Wszystkich Świętych)

Nazbierałam szyszek, żołędzi, kasztanów, jarzębiny, dzikiej róży, mini jabłuszek, wszystkiego co znalazłam w mojej najbliższej okoli...



Nazbierałam szyszek, żołędzi, kasztanów, jarzębiny, dzikiej róży, mini jabłuszek, wszystkiego co znalazłam w mojej najbliższej okolicy i w tym roku postanowiłam sama przygotować wieńce, które zaniosę na cmentarz na Wszystkich Świętych. Pomagał mi mój 7 letni syn. Oboje jesteśmy dumni z naszej pracy, a na nadwyżkę produkcyjną szybko znaleźli się chętni. Polecam taki spacer po swojej okolicy! Zwłaszcza, że pogoda piękna jak na tą porę roku.



Poukładałam sobie moje zdobycze na ganku, by nieco podeschły bo mokre się źle kleją. Obręcze do wianków wykonałam z brzozowych gałązek. W zależności od potrzeb używałam 2-3 gałązek na jeden wianek. Po oczyszczeniu ich z liści formowałam koła, po czym w kilku miejscach spinałam je drutem. Nie używałam sztucznych kół i gąbki florystycznej bo ich nie lubię, Tym razem chciałam uzyskać efekt 100% regionalnej natury. 
Następnie przystąpiłam do przyklejania do gałązek ozdób i przyznam, że poniosła mnie fantazja! Nie miałam konkretnego planu. Przez to, że gałązkowe wianki mają nieregularny kształt dostosowywałam się do niego używając odpowiednich materiałów by zniwelować nierówności.


Do wszystkiego dorzuciłam jeszcze otrzymane, stare orzechy włoskie (też z okolicy) i efekt pierwszego wianka widoczny jest powyżej. W kolejnych eksperymentowałam trochę z kształtem i wielkością wianków. Chciałam uzyskać ciekawą, oryginalną formę. Ale przyznam, że najbardziej podobały się wianki klasyczne, w formie koła.
Jak już zakończyłam pracę to zdałam sobie sprawę z tego, że takie wianki niestety nie należą do lekkich. Czytałam w internecie o wiankach tego typu na drzwi i przyznam, że według mnie są one zdecydowanie za ciężkie. Ja je robiłam
Po 2 dniach pracy wyszło ich łącznie 7, czego efekty można podziwiać poniżej:


Serce zostało ostatecznie wypełnione gałązkami ze znajdujących się przed domem iglaków, a w nie powtykałam dziką różę. Niestety zapomniałam zrobić zdjęcie z efektem końcowym wypełnionego serca.

Może spodoba ci się też...

0 komentarze

Flickr Images